Kojarzone głównie z funkcją wydalniczą, w rzeczywistości odpowiadają za wiele więcej obszarów i funkcji organizmu. Kiedy chorują, nie bolą, ale to sytuacja tym bardziej groźna! Niepostrzeżenie w ciele może rozwijać się poważne schorzenie, które nieleczone może doprowadzić do dializoterapii lub przeszczepu. Jak dbać o nerki i na co zwracać uwagę na co dzień, by cieszyć się dobrym zdrowiem, wyjaśnia prof. Bożena Birkenfeld z Zakładu Medycyny Nuklearnej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
Autor: Polskie Towarzystwo Medycyny Nuklearnej
W niektórych przypadkach za oporne w terapii nadciśnienie tętnicze odpowiadają hormony. Wtedy badanie laboratoryjne krwi potwierdza nadmiar danej substancji w organizmie pacjenta. Nie wiadomo jednak, czy za nadprodukcję hormonu odpowiedzialne jest lewe czy prawe nadnercze. A może nieprawidłowo pracują obydwa narządy lub hormon wydzielany jest przez guz obecny w zupełnie innej części ciała pacjenta? Jak to sprawdzić? Z pomocą przychodzą procedury medycyny nuklearnej: badanie scyntygraficzne lub PET, które pozwalają precyzyjnie zidentyfikować źródło problemu i ukierunkować leczenie.
W przeszłości uznawana za chorobę rzadką, obecnie diagnozowana jest coraz częściej. Daje niespecyficzne, często wręcz mylące objawy. Prowadzi do niewydolności mięśnia sercowego. Amyloidozę serca można skutecznie diagnozować i coraz lepiej leczyć. Ważna jest świadomość specyfiki schorzenia i zastosowanie właściwych procedur, koniecznie na właściwym etapie, ponieważ chorzy nie mają czasu na długotrwały proces diagnostyczny – przekonuje prof. Magdalena Kostkiewicz, kierownik Zakładu Medycyny Nuklearnej Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II, ekspert Polskiego Towarzystwa Medycyny Nuklearnej.