Rodzaj bylic (Artemisia) obejmuje kilka różnych gatunków, których wspólnym mianownikiem – poza przynależnością systematyczną – jest zbliżona aktywność biologiczna. Zioła z rodzaju Artemisia stosuje się najczęściej w dolegliwościach ze strony układu pokarmowego, jako środki odstraszające owady oraz panaceum na okresowe spadki odporności.
Do rodzaju Artemisia należy kilka znanych roślin – Artemisia dracunculus (bylica estragon), A. absinthium (bylica piołun) i A. vulgaris (bylica pospolita). Pierwsza z nich jest zarówno cenioną rośliną stosowaną w sztuce kulinarnej, jak i rośliną o wyraźnej aktywności prozdrowotnej. Bylica piołun dzięki bogatemu składowi fitochemicznemu od lat stosowana jest lecznictwie. Nazwa rodzajowa wywodzi się od greckiej Artemidy – bogini łowów, kobiet i porodów. Ze względu na zdolność indukowania skurczów macicy rośliny z tego rodzaju wykorzystywano w przeszłości do aborcji i indukcji porodu. Pomimo wielu podobieństw między poszczególnymi gatunkami bylice różnią się nieznacznie zawartością substancji czynnych i składem olejków eterycznych.
Bylica estragon
Bylica estragon (Artemisia dracunculus), nazywana również bylicą draganek, estragonem lub bylicą głupich, jest byliną należącą do rodziny astrowatych (Asteraceae), o charakterystycznych, równowąskich, lancetowatych liściach i zdrewniałych kłączach. Od wieków wykorzystywana jest w medycynie ludowej i gastronomii jako przyprawa. Pierwsze wzmianki pojawiają się na wczesnośredniowiecznych arabskich rękopisach, a w polskich herbarzach obecność estragonu odnotowuje się na przełomie XV i XVI w. Naturalnymi miejscami występowania tego rodzaju bylicy są środkowa Rosja, Syberia i zachodnia część Ameryki Północnej. Obecnie uprawiana jest także w Europie, gdzie jest również rośliną dziczejącą1.
Estragon obfituje w olejek eteryczny, który posiada właściwości przeciwgrzybicze, bakteriobójcze i antyoksydacyjne. Głównymi składnikami olejku są estragol, anetol, beta-ocimen i limonen. Części nadziemne Artemisia dracunculus zawierają z kolei związki o budowie kumaryn, które w badaniach in vitro wykazywały aktywność przeciwalergiczną. W medycynie ludowej Bliskiego Wschodu estragon stosowano jako środek na epilepsję, a w XIX w. na Wyspach Brytyjskich stosowano go w leczeniu cukrzycy. Aktywność przeciwpadaczkową olejku z estragonu potwierdzono potem w badaniach. Surowiec nasila również aktywność transportu śluzowo-rzęskowego w górnych drogach oddechowych, a więc wspiera naturalne mechanizmy odporności2. Jego wodne ekstrakty z kolei mają zdolność modulowania aktywności immunologicznej. W jednym z badań ekstrakt taki hamował cytokiny prozapalne i zwiększał aktywność komórek żernych układu odpornościowego3.
W sztuce kulinarnej poza samą przyprawą estragon wykorzystuje się do produkcji octu estragonowego. Jest on ciekawym dodatkiem do marynat, mięs i sosów. Ocet estragonowy można również wykorzystać do sporządzania płukanki pomocnej w zapaleniu gardła. W tym celu należy rozpuścić 1 łyżkę octu w dwóch szklankach wody. Podobne właściwości mają napar i nalewka z estragonu. Pierwszy z nich należy spożywać z mlekiem, miodem i czosnkiem w ilości jednej szklanki co cztery godziny. Nalewkę z kolei można przygotować na rumie i podawać cztery razy dziennie w mleku z miodem i sokiem malinowym.
Bylica piołun
Drugim cenionym gatunkiem z rodzaju Artemisia jest bylica piołun (Artemisia absinthium), która znana jest ze swojego charakterystycznego, gorzkiego smaku. Za silną goryczą tego surowca stoją absyntyna i artabsyntyna. Oprócz nich piołun zawiera garbniki, sole mineralne oraz flawonoidy. Ważnym jego składnikiem jest również olejek eteryczny, który za sprawą obecności tujonu i tujolu może powodować halucynacje i uzależnienie. Właściwości te wykorzystano kilka wieków temu do produkcji absyntu – mocnego trunku na bazie piołunu, anyżu i kopru włoskiego. Popularność absyntu doprowadziła w XIX w. do rozwoju uzależnienia u wielu stosujących go ludzi. Absyntyzm objawiał się najczęściej omamami, odrętwieniem i postępującą demencją. W pierwszej połowie XX w. uznano go za substancję niebezpieczną, a obecnie, zgodnie z dyrektywą Unii, w wyrobach alkoholowych wytwarzanych z gatunków Artemisia zawartość a- i ß- tujonu nie może przekraczać 35 mg na kilogram4.
Piołun przez wieki znany był jako skuteczny środek wykorzystywany w walce z pasożytami i owadami – począwszy od owsików i glist, przez wszy i świerzbowce, aż po mole i robaki wylęgające się w spichlerzach. Olejek piołunu wykazuje jednak również aktywność przeciwdrobnoustrojową – hamując rozwój takich bakterii jak Escherichia coli, Salmonella enteritidis, Pseudomonas aeruginosa, Klebsiella pneumoniae, Staphylococcus aureus czy szkodliwych dla zdrowia drożdży C. albicans i pleśni Aspergillus niger5. Dawniej napary z piołunu stosowano jako okłady przy zakażeniach i zapaleniach oczu. Dziś piołun znany jest głównie jako środek przeciwrobaczy, antypierwotniakowy, wzmagający trawienie i wchłanianie składników pokarmowych, antybakteryjny, cytotoksyczny i antynowotworowy. Jako środek wzmacniający w okresach obniżonej odporności stosuje się napar z piołunu. Przygotowuje się go, zalewając łyżkę ziela piołunu szklanką wrzątku i trzymając pod przykryciem przez pół godziny. Następnie napar odstawia się do naciągnięcia i odcedza.
Preparatów z piołunu nie można stosować w czasie ciąży i laktacji! Powodują bowiem przekrwienie narządów wewnętrznych i mogą wywołać poronienie. Z tego powodu nie zaleca się też ich stosowania u osób z żylakami odbytu.
Bylica boże drzewko
Równie znanym gatunkiem z rodzaju Artemisia jest bylica boże drzewko (Artemisia abrotanum), która pochodzi z regionu Morza Śródziemnego. Obecnie jest uprawiana głównie jako krzew ogrodowy. Składnikami aktywnymi surowca są flawonoidy (kwercetyna, rutyna), tzw. hydroksykumaryny, kwasy organiczne, sole mineralne, garbniki i gorycze. Substancje te odpowiadają głównie za aktywność żółciopędną i żółciotwórczą bylicy. Olejek eteryczny, podobnie jak w innych gatunkach rodzaju Artemisia, jest bogaty w tujon, cyneol i kamfen. Dzięki temu jest silnie przeciwbakteryjny – szczególnie w stosunku do Staphylococcus aureus6.
Bylica agryi
W medycynie chińskiej popularnym surowcem jest bylica agryi – Artemisia agryi. Ekstrakty z jej liści wykorzystuje się na Dalekim Wschodzie do leczenia dermatoz i egzem. Swoje właściwości zawdzięcza zdolności hamowania wydzielania cytokin prozapalnych i mediatorów stanów zapalnego7. Pozytywne wyniki badań dotyczące zdolności modulowania odpowiedzi immunologicznej przez surowce z rodzaju Artemisia skłaniają badaczy do prób wykorzystania ich w produkcji… szczepionek. Podczas opracowywania tych produktów ważnym etapem jest znalezienie cząsteczki (adjuwantu), który ma zdolność aktywowania mechanizmów wrodzonej odporności. W jednym z badań okazało się, że wodny wyciąg z Artemisia rupestris jest skutecznym immunostymulatorem dla szczepionek, ponieważ znacząco wzmacnia określone odpowiedzi odpornościowe8.
Bibliografia:
- Balcerek M., Miodnicki D., Estragon odkrywany na nowo, „Panacea” 1(22)/2008, s. 9–11.
- Yildirim A., Determination of the Chemical Composition of Antioxidant Acitivity of the Essential Oil of Artemisia dracunculus and of the Antifugal and Antibacterial Activities of Turkish Artemisia absinthium, A. dracunculus, A. santonicum, and A. spicigera, Essential Oils. „J. Agric. Food Chem” 53/2005, s. 9452–9458.
- Froushani A. i in., Estragole and methyl-eugenol-free extract of Artemisia dracunculus possesses immunomodulatory effects, „Avicenna J Phytomed.” 6(5)/2016, s. 526–534.
- Wójcik Stopczyńska B., Kiedos P., Piołun pełen goryczy, „Panacea” 4(57–58)/2017, s. 34–35.
- http://rozanski.li/337/piolun-artemisia-absinthium-l-w-fitoterapii/ (dostęp: 14.09.2018).
- Brodin K. i in., In vitro activity of artemisia abrotanum extracts against Malassezia Spp., Candida albicans and Staphylococcus aureus, „Acta Derm Venereol.” 87(6)/2007, s. 540–542.
- Yun C. i in., Anti-Inflammatory Effects of Artemisia Leaf Extract in Mice with Contact Dermatitis In Vitro and In Vivo, „Mediators Inflamm” 2016/2016, 8027537.
- Zhang A., Adjuvant-active aqueous extracts from Artemisia rupestris L. improve immune responses through TLR4 signaling pathway, „Vaccine” 35(7)/2017, s. 1037–1045.